Wegańskie ciasto drożdzowe ze śliwkami

Czy widzieliście kiedyś jak ciasto drożdżowe wyrabia dwóch mężczyzn bo jeden z nich trzyma wielką miskę a drugi wyrabia ciasto z całej siły, ubrudzony nim po łokcie z zaangażowaniem graniczącym z fanatyzmem? Nie? Bo ja tak, regularne w święta i ostatki takie rytuały odbywają się w moim domu rodzinnym a wcześniej odbywały się w domu mojego taty. Dlatego do tej pory nie odważyłam się wykonać ciasta drożdżowego, bo wiedziałam że na pewno nie dorówna tamtemu ideałowi. Ale tak mnie skusiły zdjęcia i prostota przepisu z Wegan Nerd, do tego jest okazja: drugie urodziny mojego alergika, że sprofanowałam tradycje rodzinne i drożdżówkę wykonałam, co okazało się całkiem łatwe  za to ciasto wyszło wspaniałe!

Składniki:

CIASTO:
150ml ciepłego mleka roślinnego
300g mąki pszennej + do podsypania blatu
7g suchych lub 30g świeżych drożdży
4-6 dużych łyżek cukru
2 łyżki oleju

KRUSZONKA:
2 łyżki oleju kokosowego
3-4 łyżki mąki
1 łyżka cukru
1 łyżeczka zimnej wody

Do miski wlać mleko, drożdże i cukier, wymieszać, odstawić na 10min. W tym czasie przygotować kruszonkę: połączyć palcami wszystkie składniki i wstawić do lodówki. Następnie do miski z mlekiem dodać mąkę, stopniowo mieszając, a na koniec olej. Przełożyć całość na blat i chwilę wyrabiać. Odstawić w ciepłe miejsce na godzinę. Po wyrośnięciu wyłożyć ciasto na ułożyć umyte i wypestkowane śliwki a na to kruszonkę. Piec ok. 30-40 min w temp 180 stopni aż się zarumieni. Przed podaniem posypać ew cukrem pudrem.