"Przyszedł do nas wujek Władek
Przyniósł wielką czekoladę
(...) choć zamknięta jest szuflada
wszędzie pachnie czekolada
(...) Czy ktoś może mi powiedzieć,
kiedy będzie po obiedzie?
Bo nie mogę żyć w spokoju
gdy ten zapach jest w pokoju"
Ciasto zostało wykonane i zamknięte w piekarniku, czekało na przyjście innego wujka ale jego zapach był tak intensywny, że mimowolnie powtarzałam sobie w myślach wiersz Danuty Wawiłow z ulubionej książki Morgana "Wszędzie pachnie czekolada". Doskonały przepis znaleziony tu. Dzięki mące razowej ciasto zyskało niesamowitą puszystość, delikatnie mokre ale nie za bardzo. Idealne.
Składniki:
80 g gorzkiej czekolady1,5 szklanki mąki pszennej razowej
2 łyżki kakao
1 łyżeczka sody
1/4 łyżeczki soli
60 g masła, o temperaturze pokojowej
1 szklanka brązowego cukru
2 jajka
1,5 łyżeczki ekstraktu z wanilii
pół szklanki kwaśnej śmietany 18%
pół szklanki wrzącej wody
Polewa czekoladowa:
40 g masła100 g gorzkiej czekolady
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Do jednej miski wsypać wszystkie sypkie składniki i wymieszać. W drugiej misce zmiksować masło z cukrem, następnie wbić jajka. Dodawać śmietanę na przemian z sypkimi składnikami, ekstrakt, na koniec czekoladę i wrzątek. Miksować tylko do połączenia składników. Wlać do okrągłej formy o średnicy 23cm (w przypadku szerszej będzie niskie). Piec ok 30-40 min (w zależności od szerokości formy), sprawdzić patyczkiem - nie musi być idealnie suchy ale ciasto nie może być surowe. Po wystudzeniu polać czekoladą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz